Ludzie są naiwni, widzą uśmiech i myślą że tak jest naprawdę.

Tak, tak wzięłam tabletki odpornościowe na cierpienie.

Cierpieć na ból brzucha z powodu ciągłych wybuchów śmiechu to tylko czysta przyjemność.:D

Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'.

Kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko czuje dwa razy mocniej.

Przyjaciel.. to nie ktoś, kto mówić Ci będzie to, co chcesz usłyszeć, ale ktoś, kto przyp*erdoli Ci jak zaczniesz rujnować swoje życie

-Więc lepiej nie mieć nadziei .?
-Wtedy żyje się łatwiej...

Ile Razy znajdę klucz do szczęścia to Zawsze ktoś Wymieni Zamek...

Tylko żyjąc człowiek nauczy się żyć...

`Nie chciała odwrócić się ,cienie są długie i bała się, że jeśli zapłacze choć jedną łzą, łzy nie będą chciały przestać padać .

I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką.

Starach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie...

mimo,pomimo i wbrew ..

Tak to już bywa, że kiedy człowiek ucieka przed swoim strachem, może się przekonać, że zdąża jedynie skrótem na jego spotkanie.

Dlaczego nigdy nie jesteśmy tak odważni jak w naszych myślach?

Ja jestem z tych, co nakrywają głowy kołdrą; z tych, którym strach uniemożliwia oddychanie.

Nieszczęścia spadają tylko na tego, kto się ich boi, zaś tego, kto wychodzi im naprzeciw - omijają.

- przecież ona ciągle się uśmiecha ...
- tak ?! a spójrz na nią, gdy jest sama !

Życie jest piękne!! ;] Szkoda tylko, że nie moje.

Zakryłam misiowi oczy, żeby nie widział, że znów płaczę .

zasnęła ze łzami na policzkach ...

Szła przez miasto, powtarzając sobie: "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę".Weszła do domu, popatrzyła w lustro i rozbeczała się jak dziecko.

zakłamane "w porządku" na każde "jak się masz"...

Usiadła w kącie, skuliła nogi....zaczęła płakać i nie wie co dalej.

doszłam do wniosku, że nadszedł czas, żeby znowu się zaangażować, nie wracać do dawnych kiepskich chwil ani do dawnego kiepskiego stylu życia,ale zacząć zbierać połamane kawałki siebie i ułożyć je w całość.Nadszedł czas,by ponownie stać się tym, kim byłam, zanim wszystko się popsuło.Właśnie teraz krok naprzód ma dla mnie największe znaczenie.

to, że uwielbiam słuchać głośno muzyki, gapić się w ścianę, godzinami się nie odzywać, płakać i śmiać się na zmianę nie czyni mnie nienormalną.

Przyjaciel, to taki Aniołek mieszkający w naszym Sercu,
na którego zawsze możemy liczyć.

Zawsze kiedy z Tobą pisze śmieję się w głos lub tylko się uśmiecham, a mama patrząc na mnie kiwa tylko głową powtarzając sobie pod nosem.
" Boże co ja mam za głupka w domu ".

.leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem , dlaczego ? wydaje mi się , że rozumie więcej niż podłoga ...

przyjaźń ?
to nie słitaśne nocki u koleżanki w jej wypasionym domu,
to nie pożyczanie sobie trampek. to coś więcej.
to tysiące przeżytych razem akcji,
to pełne zaufanie i świadomość bliskości drugiej osoby niezależnie od miejsca gdzie się znajduję.

nie upadłam. po prostu miałam ochotę znokautować podłogę bo od samego rana, intensywnie działała mi na nerwy.

Problem: życie jest ciężkie, Rozwiązanie: tak bywa.

Najlepsi przyjaciele wiedzą jak dziwny jesteś,a i tak pokazują się z Tobą w miejscach publicznych.

` Leżę na podłodze i zastanawiam się jak nazwać to, co teraz czuje.

` A kiedy dorosnę, zostanę aktorką ~' już potrafię udawać szczęśliwą.

` Chciałam krzyknąć lecz dłonie rozpaczy zasłoniły mi usta

- znów płakałaś?
- aż tak widać?

- Po co ten uśmiech ?
- Bo jest dobrze..
- Nie prawda , Twoje oczy krzyczą żalem

-Dlaczego płaczesz?
-Zgubiłam instrukcję.
-Do czego?
-Do życia..

- Chcę uśmiech.
- Ale ja nie jestem w stanie.

` Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami,
kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść.

Kocham nienawidzić życie .

Czasem sama tonę w morzu złych myśli , i jedyne co z tego mam to psychiczne blizny .

Zabawne , jak jedna chwila może zmienić wszystko .

Pierdolona rzeczywistość , zakompleksionej nastolatki ,grającej perfekcyjna słodką idiotkę .

Mam wyjebane na to ze komuś przeszkadza moja smutna mina , i drze się,żebym sie uśmiechnęła. Po co do chuja , mam się szczerzyć jak czuje sie tak cholernie źle .

A moją , definicją szczęścia są dni , w których uda mi się nie płakać.

To ona daje mi wiarę do dalszego życia i świadomość że zawsze będzie przy mnie kiedy będzie mi źle. Robi dla mnie wiele i za to ją KOCHAM<33

. Choć życie ciąży, a psychika siada... Nie poddam się! To moja zasada :)

nienawidzę , gdy ktoś mówi , że życie jest piękne . po prostu cholernie mu zazdroszczę , że jest w stanie powiedzieć takie coś

Oczy po raz kolejny zaszły mgłą ,a po policzku toczy sie łzą. Standard.

Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te.Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie zaczniemy budować od podstaw, a jak się coś zepsuje, naprawimy to.

mój Anioł Stróż zapomniał, że miał mnie chronić przed złem tego świata.

aniołku nie umieraj, nie nauczyłeś mnie jeszcze latać z zamkniętymi oczami.

- Gdzie jesteś?
- Na placu zabaw.
- Co ty robisz na placu zabaw o drugiej w nocy?
- Bawię się życiem mamo!

- wiesz co mi wychodzi najlepiej? - nie mam pojęcia .. - komplikowanie sobie życia.

w słuchawkach Pih . wspomnienia, marzenia . wiara na lepsze jutro. nic do stracenia.

za minutę trzeba będzie wstawać i żyć.

żyjmy tak jakby jutra miało nie być

Dlaczego marzenia zawsze są takie idealne, kolorowe, a rzeczywistość totalnym przeciwieństwem?

Często upadała, ale robiła wszystko by wstać, przez co była silniejsza. Kochała żyć chwilą,cieszyć się każdym porankiem i kroplami deszczu.. Płakała, często płakała gdy przestawała wierzyć w cokolwiek, ale szybko ocierała łzy i wszystko naprawiała.

Fakt. często przegrywam. Ale nie widzę powodu żeby się poddać i przestać walczyć

prześladowana obrazem przeszłości

Ludzie sprawiają, że się śmieję. Ja sama sprawiam, że płaczę.

przychodzi taki dzień, kiedy nawet żelki Haribo nie są w stanie Cię uszczęśliwić. kiedy stojąc przed lustrem, potrafisz bez ogródek wykrzyczeć, że nie nienawidzisz samej siebie .

`gdzie jest to szczęście, które w bajkach jest w nadmiarze ? ; (

wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z tobą 24 h, a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok i cie kocha..ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' którego mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać..ktoś kto w tak deszczowy wieczór potrafi iść do sklepu po farbę do włosów...ktoś to ogląda z Tobą horrory których sama sie boisz... to ktoś dzięki komu się żyje.

Temperatura mojego szczęścia nadal poniżej zera.

bądź tu mądry i namaluj tęczę ołówkiem.

usiadła na schodach i płakała jak małe, bezradne dziecko.

lubiła ten stan , kiedy wszystkie dotychczasowe problemy po prostu się wykruszyły.

i trudno mi się przyznać do tego, że coraz bardziej nie radze sobie z życiem.

jeśli świat jest kolorowy , to ja jestem daltonistką.

-Co to nadzieja?
-Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
-Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
-No właśnie. Ale mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna. To jest nadzieja.'

Czasem nie można wygrać. Ale nigdy nie wolno się poddawać.

Czasami mam wrażenie, że przegrałam zakład, którego stawką było moje szczęście.

Idę kupić szczęście,wracam za dwie godziny.

Cii... Nie przeszkadzajcie jej... niech płacze. To jej czasami pomaga...

przyzwyczajaj się do bólu, inaczej nigdy nie będziesz szczęśliwa.

czasem są takie chwile , w których musimy wybrać cierpienie , żeby potem było dobrze.

Najpiękniejsze są dni, w ciągu których potrafimy być tak po prostu bezgranicznie szczęśliwi i sami nie wiemy z jakiego powodu.

`Zbyt silna by płakać , zbyt słaba by się uśmiechać ..

Bezmyślna małolata w brutalnej rzeczywistości

Bo tu problemów tłum,szczęśliwych chwil tylko garstka.

mam prawo się użalić, że bóg nie stworzył mnie inaczej. choć raz.

Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć.

` przepraszam, czy mogę zgłosić nieprzygotowanie do życia ?

A teraz nawet jestem szczęśliwa. No i co, że wspomnienia bolą - chyba tak będzie zawsze.Mimo to i tak jestem szczęśliwa.

może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham, o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj...

chciała wrócić do tych normalnych chwil, tak prostych, lecz wiele dla niej znaczących.

czuję się zepsuta od środka, zwiędnięta, zgniła, pognieciona.tak potrzebuję posprzątania tego bałaganu w środku...

ile razy w życiu zapragniesz szczęścia tyle razy wyklnij ten pomysł w głowie.

nie rozumiem wielu rzeczy. Połowy z nich nie chce zrozumieć, a drugiej polowy nie da się zrozumieć.

-Czemu tak sadzisz?
-Jesteś taka...taka obojętna...
-Wiesz życie skopało mi dupę kilka razy wiec sie uodporniłam się..

- Całkiem Ci odbiło?
- Nikt nie jest wiecznie normalny.

-jestem trochę smutna.
-dlaczego?
-dla odmiany.

-Jesteś szczęśliwa?
- Tak.. dlaczego miałabym nie być?
- Do pełni szczęścia potrzeba miłości.
- Mam miłość. Mam przyjaciół którzy mnie kochają, mam rodzinę…

- Kupić Ci coś w sklepie ?
- Kilogram szczęścia.
- Różowego czy zielonego ?
- Zielonego.
- Nie wiem, czy będzie. Coś jeszcze ?
- Ociupinkę przyjaźni

-Znów sie uśmiechasz bez powodu?
-Zawsze mam powód dla uśmiechu.
-Niby jaki?
-No na przykład to że jeszcze żyje i że Wy żyjecie ze mną.
-I to jest powód do uśmiechu?
-A czemu nie? Wszystko może być powodem do uśmiechu lub śmiechu, no może prawie wszystko.

-Kupić Ci coś?
-Tak.
-Co?
-Szczęście. Dużo szczęścia, tak, żeby mi go nigdy nie zabrakło.

- Jak tam?
- Pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie,
optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie,
pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie.
- Serio?
- Nie.

"Nie możesz być silniejszy od przeznaczenia".

Jeśli jesteś aniołem,pamiętaj,że ja czekam na ciebie.Zabierz mnie stąd.

Tak trudno być wesołym ,gdy łzy ciekną po policzkach

Dzieciństwo: najlepszy okres w życiu, uświadamiamy sobie to dopiero, gdy dorośniemy

I ciągle powraca ta myśl... Boże gdybyś cofną czas, Tyle bym zmieniła...

Lepiej jest być ogromnie szczęśliwym przez krótki czas, nawet jeśli ma się to szczęście stracić, niż przez całe życie odczuwać względne zadowolenie.

'. są dwa sposoby, aby zrozumieć kobietę: pierwszy nie działa, a drugi nie istnieje .

'. i nie mów mi że będzie dobrze bo w tej sytuacji to niemożliwe, rozumiesz? niemożliwe.

- Co tam masz?
- Eliksir szczęścia :)
-A po polsku?
- Wódka z sokiem ;DDD .

tak jak niektóre rzeczy można zaakceptować dopiero po wódce, tak niektóre zrozumieć można dopiero po łzach.

I takim oto optymistycznym akcentem pierdolę wszystko.

Moje życie ? Jedno wielkie, niedokończone samobójstwo..

jeśli ktoś twierdzi, że kobiety to słaba płeć,niech spróbuje w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę! 

Żyj tym co jest , a nie tym co było.

żyje się dla takich chwil, kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: chwilo proszę, bądź wieczna !

Życie to jedno wielkie ja pierdole, a potem się umiera.

Najpiękniejszy uśmiech ma ten, kto wiele wycierpiał... bo jest naprawdę szczery...

Dzieciństwo: najlepszy okres w życiu, uświadamiamy sobie to dopiero, gdy dorośniemy

'Nie płacz że życie kopie Cię w tyłek, może tym gestem, życzy wielkiego szczęścia..'

'Po co się oszukiwać, że wszystko będzie dobrze, że się ułoży, że będę szczęśliwa - po co? Jeśli szczęście nawet w bajkach udawane.'

'najgorsze są noce, kiedy kładę się po ciężkim dniu na łóżko i dochodzę do wniosku, że mam wszystkiego dość. mam dość udawania przed każdym,że jest dobrze. mam dość sztucznych uśmiechów, dość życia.

'to jest zbyt skomplikowane. takie sytuacje uczą mnie jak żyć. ale czemu przy tym muszę tak cierpieć ?'

'W życiu jest jak na huśtawce: raz jesteś na górze, raz na dole, ale zawsze bujany'

-Płaczesz?
-Nie...
-Tylko?
-Tylko ja już nie mam siły do tego wszystkiego...!

- wiesz ... mam już nowe szaleństwo w głowie ! .
- jakie ? .
- Ciebie ! . < 3

A panienka dokąd?
-Do gwiazd .:*

Bo to mój taki debilek, gumiś, małpolud w jednym...!;D;* 

Boję się żyć bo tak mnie wychowali.Boję się płakać żeby mnie nie wyśmiali

"-Dlaczego Ty ciągle się uśmiechasz?!
-Bo nie znalazłam dostatecznych powodów do smutku."

Niepohamowany uśmiech, wytwarzający hormon szczęścia.

Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.

Mój zboczony mózg dostał czkawki ze śmiechu.

` Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę...’

'Ze wszystkim sobie poradzę, ale sama się nie przytulę.'

Znów być małą dziewczynką, schować się w pościeli udając, że jest się na morzu. Zamknąć oczy i beztrosko marzyć. Żyć bez żadnych zasad i obowiązków. Nie martwić się kolejnym nie udanym dniem.

Obiecałam sobie , że będę silna . Przy wszystkich uśmiecham się , bo po co tłumaczyć każdemu brak humoru ? żegnając się ze znajomymi i zajmując miejsce w autobusie nareszcie można zdjąć maskę i przestać udawać chorobliwie szczęśliwą . zamykam oczy wsłuchując się w piosenkę lecącą w słuchawkach i powtarzam sobie .. - spokojnie , już nie musisz okłamywać wszystkich dookoła . w domu stać mnie tylko na zdjęcie butów , kurtki i położenie się na łóżku i już wybucham niekontrolowanym płaczem.

- Na które piętro?
- Na wypełnione szczęściem, poproszę.
- Przykro mi ... tam winda nie dojeżdża

Marzę o cofnięciu czasu.Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu,jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku.

"- I proszę mówić im, że u mnie wszystko w porządku..
- Mam kłamać?"

`-Jak się czujesz?
-Wstrętnie, ale dobrze. bywało gorzej.`

. czasami człowiek chce się wypłakać we własne ramiona , ale potrzebuje też , aby spełniły się jego marzenia . `

Wystarczy jeden pozytywnie kopnięty człowiek, by smutek przerodził się w nieokiełznaną radość .

chciałaby odpocząć od świata, nie myśląc o wczoraj ani jutrze, iść do przodu, żyjąc chwilą. tak, tego by chciała

Wiesz kim jest przyjaciel? Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i wkurwiać się na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie przejmował się tym chujowym światem, odłoży słuchawkę a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: "to komu idziemy wpierdolić?"

rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać..

gdzieś we mnie płacze mała dziewczynka!

Świat chce wyłącznie tego, by zostawić go w spokoju. Ludzie chcą jedynie szczęścia, a szczęście polega na braku zmian i niepodważaniu istniejącego stanu rzeczy.

Najbardziej boję się, że czegoś w życiu nie zdążę zrobić. Dlatego, żyję dwa razy szybciej niż powinienem.

pozytywne zakończenie dnia pod postacią snu.

Jestem nikim dla siebie, więc jak mogę być wszystkim dla kogoś

Pamiętnik to forma dialogu ze sobą, nie ze światem!

Nie gniewam się. Ja po prostu mam dość, tych rozczarowań, każdego dnia.

Puste puszki po Tigerze , paczki po chipsach , śmiech , wygłupy . Świrowanie z przyjaciółmi . Bezcenne . <33 ;)

proszę, zatrzymaj świat- ja wysiadam !

Chciałabym aby ktoś mnie kamerował. Chciałabym na starość obejrzeć sobie najlepsze chwile z mojego życia. Te najszczęśliwsze, powspominać aktualne wydarzenia, przyjaciół. Taka pamiątka, fajnie by było .Szkoda, że nie do zrealizowania. Jak większość rzeczy i marzeń.

mój poziom wściekłości osiąga czasami taki poziom, że łzy same lecą.

Świat.. Czasami chciałabym się z niego wylogować i zapomnieć hasła.

Na termometrze szczęścia , znowu minusowe temperatury..

podniosła się. i zaczęła biec dalej, przed siebie. nie poszła na łatwiznę - nie odebrała sobie życia.

Pewnego dnia Twój książę z bajki nadjedzie Mój po prostu obrał zły kierunek, zabłądził i jest zbyt dumny i uparty by zapytać o drogę'